ZMARŁ JOHN HINCH, BYŁY PERKUSISTA JUDAS PRIEST
29 kwietnia 2021 odszedł John Hinch, perkusista JUDAS PRIEST, który z tym zespołem nagrał album “Rocka Rolla”. O śmierci siedemdziesięciotrzyletniego muzyka poinformowali Rob Halford i K.K. Downing za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zanim Hinch trafił do JUDAS PRIEST, udzielał się w kilku zespołach o lokalnej popularności. Był też członkiem grupy HIROSHIMA, w której w latach 1972 – 1973 występował z Robem Halfordem. To właśnie po obejrzeniu koncertu HIROSHIMY K.K. Downing i Ian Hill postanowili uzupełnić skład JUDAS PRIEST właśnie Hinchem i Halfordem. Był to moment, w którym zostali sami po opuszczeniu grupy przez Chrisa “Congo” Campbella i Alana Atkinsa. Do tego kwartetu dołączył jeszcze później Glenn Tipton i tak uformował się skład, który w 1974 roku nagrał debiutancką płytę JUDAS PRIEST, zatytułowaną “Rocka Rolla”…
Po wydaniu debiutu przez JUDAS PRIEST John Hinch opuścił zespół chcąc skupić się na pracy managera – pomagał wówczas w dalszym rozwoju kariery Uli Johna Rotha.
John Hinch przez cały czas pozostawał człowiekiem aktywnym, wg wypowiedzi K.K. Downinga grał na perkusji do ostatnich swoich dni.